Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 1


tak znowu zaczynam się odchudzać bo po pracy w kebabie się mi przytyło jak widać . Ale już znowu zmieniłam prace... :-) tym razem nie związana z jedzeniem. Od zeszłego tygodnia pracuję w księgarni MATRAS będzie się dopiero otwierać u nas w galerii. W zeszłym tygodniu byłam na szkoleniu w Zamościu od poniedziałku do soboty. Było super. Fajna współlokatorkę w hotelu miałam , będzie ze mną tez pracowała w księgarni. Pozwiedzałam sobie trochę miasta i nawet ZOO zwiedziłam. Wstawię kilka fotek. Od jutra zaczynamy sprzątanie i zatowarowanie w księgarni.
W domu wszystko w porządku dzieciaki rosną i rozrabiają. Mąż  wciąż szaleńczo zakochany we mnie tak samo mocno jak ja w nim :-).
Dieta zaczęta , muszę sobie zeszyt nowy kupić to mi pomorze. Ćwiczenia dziś zaliczone 200 brzuszków.
Śniadanie: 1,5 kromki razowego chleba + marg+2x plaster mielonki, 1 plaster mortadeli z warzywami+ pomidor + herbata phu-erh 
II śniadanie: kromka chleba razowego + marg+ wędlina szynkowa+ pomidor+ herbata phu-erh
obiad: kasza jęczmienna+ gulasz + kwaśne+ herbata
kolacja: 2x chrupkie pieczywo+ marg + 2x pasterek mielonki+ musztarda+ zielona herbata

Nie będzie mi lekko bo nie mogę jeść nabiału strasznego uczulenia dostałam i na rękach i na twarzy a najgorzej to oczy ale to może być od jakiegoś pylenia czy coś. Więc nie mogę płatków, nie mogę jogurtów ani jajek ani sera masakra... Jednym słowem przekichane. Powiedzcie mi co mogę w zamian tego dietowego jeść. 
  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    9 października 2012, 19:51

    Nie jest źle, ale dietka musi być :) wytrwałości życzę :)

  • moniq1989

    moniq1989

    9 października 2012, 19:20

    No to miłej pracy ;) Powodzenia!

  • smerfkaa

    smerfkaa

    9 października 2012, 14:49

    No cześć, ja też od jakiegoś czasu walczę dalej! Fajnie że wróciłaś :) Powodzenia :)

  • gosiek8513

    gosiek8513

    9 października 2012, 11:34

    Powodzonka i do dzieła :)

  • malinkapoziomka

    malinkapoziomka

    9 października 2012, 10:00

    Wytrwałości życzę! a potem samozaprcia i utrzymania wagi. Czasem łatwiej schudnąć, niż upragnioną wagę zachować! trzymam za Ciebie kciuki!

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    9 października 2012, 09:49

    jaka żyyyyłaaaffffa :D powodzenia! :)