Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Coś o sobie... To nie takie łatwe, bo nie lubię mówić o sobie. Staram się być bardziej otwarta, ale nie zawsze się udaje. Lubię pracować w ogrodzie, gotować, dużo czytam, w lecie jeżdżę rowerem. Kocham morze i las. Dlaczego chcę schudnąć? Zawsze byłam szczupła i sprawna, a teraz... - no cóż - trochę przybyło mi tu i tam. Chciałabym wyglądać atrakcyjnie jak kiedyś.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 490
Komentarzy: 11
Założony: 26 listopada 2016
Ostatni wpis: 22 grudnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nanamil

kobieta, 47 lat, Łętownia

164 cm, 87.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

22 grudnia 2016 , Komentarze (4)

W sobotę Wigilja i dwa dni świąt - obfitych i pysznych! Jak tu trzymać się diety! Już zaczęłam piec ciasta, a pierniczki "dojrzewają" od dawna, nie mówiąc o dwunastu potrawach wigilijnych :) Jak sobie radzicie w takich sytuacjach? 

3 grudnia 2016 , Komentarze (2)

Minął kolejny tydzień mojej diety. Trochę schudłam - 0,7kg i jakoś tak lepiej mi na duszy! Do pracy przynoszę śniadanie, II śniadanie i obiad, więc codziennie jestem wręcz obładowana jedzeniem i nikt mi nie wierzy, gdy mówię, że się odchudzam. Próbowałam wiele razy różnych diet i zawsze się głodziłam, więc teraz, gdy jem regularnie, moja dieta nie wygląda na dietę;) Wczoraj odniosłam swój pierwszy sukces treningowy - przeszłam wszystkie ćwiczenia i nic nie oszukiwałam:). Zresztą, kondycja poprawiła mi się zdecydowanie - wchodzę na drugie piętro bez zadyszki - jeszcze dwa tygodnie temu dyszałam po 20 stopniach jak lokomotywa parowa!

26 listopada 2016 , Komentarze (5)

Jestem już 11 dni na diecie i wytrwałam! Nigdy jeszcze mi się to nie udało. Celowo nie rozpoczynałam pamiętnika, bo byłam przekonana, że poddam się  - jak zwykle. A tu niespodzianka! Wytrwałam tyle dni i nie jestem zniechęcona, nie chodzę głodna i z przyjemnością czekam na nowe pomysły  w jadłospisie. I nawet ćwiczę! Sama siebie zaskakuję.