Weszłam na stare, dawno nieużywane konto na Vitalii - widzę wagę wyjściową 98kg... konto usunięte, rozpoczynam od nowa. Nie będzie łatwo, we wrześniu potężny egzamin,w międzyczasie praca. Ale za pierwszą wypłatę kupiłam orbitrek:) i oczywiście stoi, niezbyt często używany, zwykle z braku czasu. Obejrzałam na nim masę filmów, 2 sezony Glee i 1 Once upon a time. Ale dziś odkryłam, że nawet jeśli nie mogę się uczyć na nim (góra-dół, góra-dół, nie mogę się skupić na tekście), to trzymając te nieruchome uchwyty na ręce mogę robić stare testy.
Mój cel jest raczej nieosiągalny, to raczej waga idealna do wzrostu wyliczona specjalistycznymi wzorami na katedrze patofizjologii SUM (to tam chodziłam do lekarza internisty/dietetyka), ale jeśli zmieszczę się w sukience ze studniówki (ok. 80kg) to będzie sukces. Uważam, że mam naprawdę sporą wiedzę na temat zdrowych sposobów odchudzania, wiem że kiedyś uważano za optymalne 1kg/tydz, teraz że starczy 0,5kg/tydz, że wystarczy spuścić i UTRZYMAĆ utratę 10% masy ciała żeby uzyskać znaczącą poprawę parametrów wszelakich i ryzyka chorób serca, że jestem w grupie ryzyka wielu raczysk, cukrzycy, zawału serca nie tylko z powodu wagi ale też wywiadu rodzinnego co powinno być dalszą motywacją. Wiem to wszystko, wiem. Ale jakoś nie potrafię wcielić w życie. Może anonimowy bicz w postaci Internetu i użytkowników Vitalii wystarczy?
Naparstnica87
14 sierpnia 2015, 13:32Dziękuję:) Tak jak mówię, u mnie największy problem z wytrwałością. Albo idzie dobrze aż zapomnę, że miałam się pilnować... i po ptokach. Myślę, że po prostu ,muszę sobie wyrobić taki nawyk, żeby "pilnować się podświadomie ;)
tastunia
14 sierpnia 2015, 12:05Od nas samych zależy jak wyglądamy więc jeśli chcesz być szczuplejsza to po prostu bądź , niby łatwo się mówi , ale z jednej strony coś co jest dobre a tuczy to tylko chwila zadowolenia tyle ile trwa jedzenie tego , a zgubione kg to masa dobrego humoru. P Skoro masz wiedzę na temat odchudzania to grzech jej nie wykorzystać :) Życzę powodzenia w walce o siebie :)
Magdul2305
14 sierpnia 2015, 11:07Powodzenia :)