Hej <3 Nie bardzo mi się chce rozpisywać. Mam masakrycznie duuużo nauki (to raz) a dwa ... chcę jeszcze zrobić jakiś trening Ewy.. (Będą codziennnie prócz niedzieli :) )
Na razie napiszę tyyylko jadłospisik, a wieczorkiem wpadnę do Was i dodam aktywność moją jak na razie zerową, ale cóż dzień jeszcze długi.. Zobaczymy co uda mi się dzisiaj dokonać :))
MENU:
Śniadanie:
-3 kanapki z dżemem
-herbata (475 kcal)
Obiad:
-spagetti (mama zrobiła musiałam TROCHĘĘ skosztować
-warzywa na patelnie (700 kcal)
Deser:
-rożek (lód) 200kcal
-kaaaaaawa 100 kcal
SUMA SUMARUM: 1475... (Uff mam nadzieję, że z nadwyżką.. :) )
Trochę dzisiaj przesadziłam, ale mój ostatni posiłek wchłonęłam o 14.00 i nie zamierzam już jeść więc mam nadzieję, że będzie wszystko ok :)) :D
To do wieczora <3
EDIT!!!
MOJA CAŁODZIENNA AKTYWNOŚĆ: (dałam z siebie 99%, ps. może jeszcze coś się dopracuje, hehe :) )
-KILLER <3 (pierwszy raz myślałam, że padnę przy tym treningu)
-300 SKOKÓW NA SKAKANCE (mój nowy rekooord)
-50 brzuszków
-(znowu) 50 skakanka
- NO-ŻY-CE (ale króciutko )
-przysiady 30x
-brzuszki (znowu) 10x
-skakanka 70x (znowu)
Ja jestem z siebie DUUUMNA!!! Znaczy z tych ćwiczeń, z posiłków niekoniecznie.. Zważywszy, że pewna vitalijka dała mi do myślenia i postanowiłam mimo wszystko spożyć kolację (19.00) byłty to dwa suchary z serem i pomidorem <3...
streaker
5 czerwca 2013, 20:12oj kochana no jadłospisik nie za rewelacyjny :d no ale ważne że jest ponad 1000kcal ; **;))
mulwabulwaiziemniaki
5 czerwca 2013, 19:58jedziesz trening z Ewą! ;D
siczma
5 czerwca 2013, 18:39Trochę jakby bez sensu.... Twój organizm sie wystraszy i będzie magazynowal;p
lalka111
5 czerwca 2013, 16:41Współczuję nauki ;( Jest świetnie ;p Trzymam kciuki ^^