Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień w domu...


Hej. Nie poszłam dzisiaj do szkoły, bo w sumie postanowiłam sobie trochę odpocząć od tegi szybkiego tempa... a tak naprawdę to mieliśmy się ubrać w coś z lat 80.  a ja takowych rzeczy nie posiadam, więc nie chciałam się rzucać w oczy.. :D

Ogólnie to mimo wszystko strasznie leniwa jestem... Zero entuzjazmu jeśli chodzi o naukę ;D Mogę robić dosłownie wszystko, ale gdy przyjdzie mi otworzyć książkę? brrr...  Właśnie mi się przypomniało, że muszę wychowawcę powiadomić o tym, że przeszłam na j. włoski (z niemieckiego)... Bardzo się z tego powodu cieszę, bo pomimo, iż znam w miarę dobrze niemiecki, to strasznie mnie denerwuje... 

Więc ogólnie to... nie mam pomysłu o czym pisać...

Czy wiedziałyście, że Marilyn Monroe wcale nie była taka chuda??

Czemu kanony piękna  musiały się zmienić... 

Iii coś prawdziwego: 

  • BrokenHeart94

    BrokenHeart94

    15 października 2014, 15:15

    teraz wyniszczona dziewcZyna a raczej kości powleczone skórą są piękne eeeh :/ co do lenia... też niestety go mam ale walczę... obowiązki w domu,praca, studia w weekendy więc na prawdę nie mam weny żeby usiąść do BIOCHEMII. o zgrozo jest tego sporo :(

  • Lovelly

    Lovelly

    15 października 2014, 15:04

    Teraz to chyba każdy takiego lenia ma :D co czytam to nikomu nic sie nie chce, nawet małym paluchem kiwąć haha ;p ja niestety o 4wstaje do pracy i poleniuchować sobie nie mogę :( :D

  • aska5527

    aska5527

    15 października 2014, 15:01

    Faktycznie kiedyś wszyscy zachwycali się innymi figurami, no ale jak to się mówi- czasy się zmieniają ;)