Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień dietkowy


 żadnych wpadek z jedzeniem, zero podjadania........ wystąpił tylko problem po obiedzie hihi mianowicie zjadłam pół kalafiora i 15 sztuk brukselek wszystko posypane czosnkiem......i po niecałych 4 godzinach wylądowałam w łazience i chodziłam tam regularnie co 5 minut;/ masakra w sumie ...........nie wiem czy to ten czosnek czy jak.......tak że ominęłam podwieczorek a na kolacje ciepła herbata i delikatnie ciepłe mleczko i 3 łyżki musli..........teraz jeszcze czytam pamiętniki , przeczytałam przed chwilą super dowcip w jednym z pamiętników i normalnie płakałam ze śmiechu haha nawet przeczytałam go mojemu lubemu hhihi też się śmiał jak opętany hihi  . ok teraz się jeszcze pokrzątam trochę po domku i idę spać........trzymajcie się i pamiętajcie damy radę !!!
  • elasial

    elasial

    8 września 2011, 21:47

    mi się podoba ten wpis. Pewnie ,ze dasz radę. Od razu to wiedziałam!

  • dukanka1985

    dukanka1985

    8 września 2011, 14:31

    lubię taki skutki uboczne po jedzeniu :)

  • sempe

    sempe

    8 września 2011, 10:25

    na niektórych ostre przyprawy działają przeczyszczająco... mam nadzieje ze dzis juz lepiej;-)

  • Moko1

    Moko1

    8 września 2011, 09:28

    Myślę, że przeczyszczenie raz na jakiś czas nikomu nie zaszkodzi, a może nawet pomoże ;) Trzymaj się ciepło :*