Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej

też mam problem z tą swoja słabą wola, nie martw się nie jesteś sama; trzymam za ciebie kciuki bardzo bardzo mocno, pozdrowionka:-)

walcz z kilosami ja też walcze i też mam lekki okresik zwątpienia

słaba wola. ALe jeśli masz problem z jedzeniem, to polecam L-Karnitynę 1000. Ja zawsze rano miałam wilczy apetyt i ciężko mi było zadowolić się vitaliowym śniadankiem pt.: "1 szklanka jogurtu i woda mineralna". Zaczęłam brać L-Karnitynę w kapsułkach i okazało się, że doskonale pozwala zwalczyć ten wilczy apetyt. Bierze się jedną dziennie na pusty żołądek, ok. 1 godziny przed posiłkiem. Na prawdę polecam! I cieszę się, że nie widzę póki co tych Twoich czarnych nastrojów. TAK TRZYMAĆ!

to lek na otyłość,przypisywany przez lekarza, moze byc rodzinny na recepte, w opakowaniu jest 30tab, czyli na miesiac cena to ok100zalezy jaka apteka, powoduje mniejszy apetyt na kazdego dziala troche inaczej polecam post meridia i inne... tam się dowiesz więceje, lub 7165418 moje gg!pozdrawiam serdecznie:)

to lek na otyłość,przypisywany przez lekarza, moze byc rodzinny na recepte, w opakowaniu jest 30tab, czyli na miesiac cena to ok100zalezy jaka apteka, powoduje mniejszy apetyt na kazdego dziala troche inaczej polecam post meridia i inne... tam się dowiesz więceje, lub 7165418 moje gg!pozdrawiam serdecznie:)

Tak nie daj się Zuzia!!Warto zobaczysz jak już trochę schudniesz .powodzenia!

Nie daj się, ja zaczynam dopiero dietkę ale tak naprawdę nie wiem od czego zacząć, najgorsze jest takie otępienie i osłabienie padam na pysk. Też pragnę weekendu ale postaram się raczej gdzieś połazić choć pobyczyć też troszkę :) Walcz dalej ja też się postaram.

walcz Zuzia walcz:)

Ja też nie mogę doczekać się wolnego, ale nie będę się byczyć, postanowiłam pomalować całe mieszkanie. Pozdrawiam