Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dobrze jest
4 stycznia 2008
Witajcie, jest strasznie zimno ale mimo tego czuje się bardzo świetnie , jem bardzo mało, tzn. w granicach 1000 kcal a do tego ćwicze - mam nadzieje zobaczyć niebawem większe efekty niż do tej pory. nadal pracuje nad Panem X i oby dobrze mi poszło bo pierwszy raz w życiu czuje ,że to jest ten właśnie facet.
mileena84
8 stycznia 2008, 13:27Witaj... ja Cie przestrasze.. jak mi sie nie przestaniesz się wszystkim zamartwiać na zapas to Ci dokopie.. obiecuje wybiore się do tego grudziądza i zrobie to własno nożeni.. tak nie można...daj życiu biegnąć własnym torem i zacznij się uśmiechac.. przestań myśleć co by było gdyby bo to nie ma sesnu ja już to wiem... wiec moze szkoda zaprzątać Sobie głowe tymi pesymistycznymi scenariuszami... a zacząć myśleć optymistycznie i zastanowiać się co zrobić by było dobrze... :) i tak trzymać a jak nie to jak tylko do siebi dojde do siebie to wybiore się i zrobie się do ciebie:) hi hi biada Ci:"))))))))))))))))))
vivalafiesta
7 stycznia 2008, 18:51Dziękuję...
vivalafiesta
7 stycznia 2008, 16:59FACET! Dawno mnie tu nie było. Wszystkiego najlepszego w nowym roku, Natalli!!!
mileena84
7 stycznia 2008, 13:42NAtalko jesteś wspaniałą kobieta i napewno Ci się uda... ja w to głęboko wierze...jesteś czuła, otwarta..wrażliwa.. to uczucie poprostu Ci się należy.. uweż w to i podedz to tego spontanicznie...mężczyżni takie kobiety kochają.. i nie myśl co by było gdyby.. musi się udać a przecież tak bardzo chcesz mieć co wspominać.. :) pozdrawiam cieplutko Emilia....
aniatheblue
4 stycznia 2008, 19:29no to jeśli czujesz że to właśnie ten to musi się udać :) powodzenia :)
rybka82
4 stycznia 2008, 14:37Zycze Ci powodzenia i z Panem X i z dietka - teraz musi sie udac!!!
MagiaMagia
4 stycznia 2008, 14:35Trzymam kciuki za Ciebie ;-)