Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hmmm... motywacja :)


Dziś drugi dzień aktywności, ponad 10 tysięcy kroków zaliczone. Dostałam plan diety na jutro, nawet dobrze to wygląda :) ciekawe jak będzie smakowało... Tylko te demotywujące słowa od Partnera- "ciekawe ile na tym wytrzymasz, wątpie,że Ci się uda". I mina teściowej, gdy wspominam o diecie... No masakra jakaś. I weź tu człowieku się zmotywuj do działania... No ale spróbuję dać radę i pokazać im swoją wewnętrzną siłę (pot):D w końcu robię to dla mojego synka i oczywiście dla siebie samej :)

  • studentka_UM_Lublin

    studentka_UM_Lublin

    6 listopada 2014, 11:10

    dasz radę :) jeszcze im szczena opadnie :) powodzenia! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform

  • olenka173065

    olenka173065

    5 listopada 2014, 13:32

    Pokaż że potrafisz i potem im będzie głupio!Powodzenia!

    • nataly0802

      nataly0802

      5 listopada 2014, 13:36

      Dziękuję bardzo:) muszę się wziąć w garść :)