Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trochę nudno.


Niestety, dzisiaj dopadło mnie jakieś zmęczenie i na nic nie miałam ochoty (oprócz jedzenia :D). Cały dzień nie mogłam znaleźć sobie miejsca, aż w końcu z nudów wzięłam się za sprzątanie (!).
Oprócz tego zaliczyłam moje ulubione stałe dwie dywanówki - Mel B pośladki i Tiffany Rothe. kiedy będzie widać jakieś ekstra efekty, wstawię jakieś zdjęcia porównawcze ;))
Przez to całe dzisiejsze rozbicie trochę nie kontrolowałam pory posiłków.


Jadłospis:
1 jabłko, 2 mandarynki, serek wiejski lekki (łącznie ok 500g - lekka przesada, ale uwielbiam serek wiejski!)




dwa Bieluchy lekkie, jedno jajko, herbata zielona x2, kawa z mlekiem 1,5%, duuużo wody.

Mam nadzieję, że jutro dzień będzie lepszy... Może jakieś zakupy poprawią mi humor (trzeba kupić prezent dla taty) ;))

  • uki094

    uki094

    17 grudnia 2013, 21:46

    Wiesz co, może to ta pogoda, bo ja dziś także siadłam po powrocie do domu i przespałam w sumie 2h. Teraz głowa boli, a kij wie od czego. Bieluch lekki? Muszę spróbować:-D A serek wiejski sama uwielbiam, więc cię rozgrzeszam, he he. Poza tym jest niskokaloryczny, zdrowy i mało ma minusów. Polecam pokroić szczypiorek, rzodkiewkę i zmieszać z pieprzem, pyyycha!!