Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hura!!!!!!!!!!!!


5 dni na diecie i aż 2,9kg mniej. Nie mogłam dziś uwierzyć jak stanełam na wadze. Czuję sie lekko . Dieta nie stanowi problemu , nie jestem głodna a przygotowanie posiłków jest banalnie proste. Nawet mąż je to co ja na dietce, dogotowuje mu tylko ziemniaczki , jakąś surówke i jest OK. Wiem , że poczatkowo schodzi z człowieka woda ale i tak to jest wielkie pocieszenie. Nie moge sie doczekać nastepnego tygodnia. Od dzis wykupiłam też fitness, zaczynam ćwiczyc. Mam nadzieje że to przyspieszy opadanie wagi. Na razie jest super i oby tak dalej.