Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
32/100 nowy poczatek


Bardzo dlugo mnie nie bylo , chociaz ze czytalam regularnie to co sie dzieje na vitalia. U mnie w skrucie ten rok jak do tej pory byl do bani. Niestety staralismy sie z mezem o baby ale niestety 2 razy poronilam. Od ostatniego razu jeszcze nie mialam okresu ale trzymam diete I w sumie chociaz ze jestem jeszcze opuchnieta to widze ze dieta I ruch dzialaja. Pracuje a po pracy z malym wiec chodze zmeczona. Od dluzszego czasu biore witaminki I zelazo. Dietka jest ok wiec licze ze do konca roku troche mnie jeszcze ubedzie. 
Alez dziwnie sie pisze z telefonu.  To tak z innej bajki.