Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: :):):):):):):):):):):):):):)
18 marca 2008
Witam moje drogie przyjaciółki ... Kolejny już piąty dzień z Meridią... co zaobserwowałam ?? - pozytywne : pozytywne myślenie radość lekkość ( czuję się lżejsza i bardziej powabna , mimo , że to dopiero 3 kg :) ) więcej enegii znienawidzona kawa rozpuszczalna znów mi smakuje :) ogólnie lepiej się czuje...może dlatego ,że organizm pozbywa się tych wszystkich paskudnych toksyn .... a to naprawde duuużo daje .... hmmmmm....... pomyślę o saunie :):):) nie reaguję już na słodkosci :):):):):):):):) - negatywne : nie odczuwam już większych dolegliwośći , wszystko funkcjonuje prawidłowo .... wydaje mi się tylko , że ta dawka jest dla mnie za słaba ... dlaczego ? Faktycznie jem mniej , ale myślałam , ze meridia bardziej zagłuszy ten stan ... przekonam się za miesiąc na 15-stce..
Miałam dziś taką chwilkę zwątpienia... a co jeśli meridia nie zadziała ?? ? Wie , wiem nie wolno mi tak nawet myśleć... i dlatego szybko odgoniłam te myśli .. Bo jak ma sie nie udać skoro jest meridia , dieta 1000c kcal ( jak narazie początek , ale się ucze ) i nie jem juz nic po 18... Zapomniałam ograniczam chlebek do 1 kromki dziennie .... bardzo kaloryczny niestety ... :(:(:(
leniunio
20 marca 2008, 11:48Fajnie, po 5 dniach 3kg?? No no! ?Ja po pierwszym dniu 0,70 kg w dół. Oby były same takie efekty :P Pozdrawiam bardzo cieplo:P
shanell
18 marca 2008, 17:56Pozytywne myslenie to podstawa ;) Trzymam kciuki za Ciebie uda sie !!! :*