Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 99 z 90 czyli potańcówka


w piątek wieczorem wyciągnęłam mojego k. na potańcówkę. Znalazłam w necie, że symfonia varsovia w każdy piątek wakacji zaprasza na potańcówkę przy muzyce na żywo. Co tydzień inny temat i wstęp wolny. Trafiliśmy na swing. Najpierw pokaz w wykonaniu profesjonalistów, potem nauka podstawowych kroków, a na koniec tańce - ćwiczenie świeżo nauczonych kroków lub co kto lubi i umie. Pełna dowolność.  Świetna muzyka w wykonaniu młodego kwartetu. Wypociliśmy się bardzo przyjemnie :D Super sprawa.

Dziewczyny wróciły wczoraj z Londynu. Bardzo zadowolone, radosne i... głodne. Przyznały się, że mocno oszczędzały na jedzeniu, bo "takie wszystko było drogie.." Dobrze, niech się młodzież uczy szanować ciężko zarobione pieniądze 8) Nawet przywiozła drobne prezenty. Doceniam :)

Dietowanie. No.. sie staram. Nie bez drobnych grzeszków. A na ile są drobne, okaże się za dwa dni. Nie omieszkam się przyznać ;)

A i jeszcze kino. Byliśmy w niedzielę na "Yesterday". Przyjemna pozycja filmowa na letni czas. Ciekawy pomysł, przyjemny humor i dobra muzyka. No i Ed Sheeran - brawo za dystans do siebie 8) 

Polecam. Można zabrać starsze dzieci i młodzież - niech posłuchają

  • hanka10

    hanka10

    16 lipca 2019, 22:25

    Świetna sprawa jest z tą potańcówką. Będziecie częściej chodzić?

    • Nelawa

      Nelawa

      17 lipca 2019, 11:32

      Niestety rzadko nam sie zdarzają weekendy bez wyjazdu. Ale jak będziemy na miejscu, to spróbuję wyciągnąć mojego tancerza. W tym tygodniu country ;)