ale fajnie..Po swietach mialam 85 kg z hakiem , a jest 80,5 kg ..Bardzo mnie to cieszy...:D ubrania luzniejsze... Przez kilka dni nie pisalam..Mialam problemy z internetem..ZAsilacz padl itp..Moze bedzie juz dobrze...W ogóle odkąd troszkę schudłam mam więcej energii..Sprzatam ,przesadzam kwiatki i ciagle coś..Malo siedze..Wszystko jest ok..:D
nextavenue
27 stycznia 2015, 21:12dziękuję...:) fajnie się czuję ..i najwazniejsze, ze nie chodzę głodna..:D
megiagnes
27 stycznia 2015, 13:13Super ci idzie .powodzenia :)
igaa79
27 stycznia 2015, 12:40pięknie, gratuluję, nic tak nie motywuje jak spadek wagi;)