Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam :)


Będę się odchudzać. Znowu. Historia jak każda inna, podobna do wielu z Was. Kiedy już przebiłam wszystkie swoje dotychczasowe osiągnięcia w odchudzaniu i myślałam, że nic mnie nie powstrzyma przed nowym, wspaniałym życiem - zaczęłam znów zaprzepaszczać to, właściwie bez powodu, aż oczywiście pobiłam swój życiowy rekord w negatywnym tego słowa znaczeniu.

Naprawiam to od jakiegoś czasu, z mocnym (na razie) postanowieniem ponownego zdrowego zrzucenia zbędnych kilogramów i pozostania w tym stanie na dłużej.

Czy się uda? Tak. Na pewno. Moja sytuacja życiowa jest teraz trochę skomplikowana, ale tym bardziej wierzę, że akurat o ten aspekt zadbam - żeby nabrać pewności siebie i poczucia, że ponownie chwytam ster we własne ręce.



Na dziś dzień staram się jeść zdrowo, w miarę regularnie, nie za dużo. Zaczynam ćwiczyć. Mam wrażenie, że już zrzuciłam coś przez ostatnie dwa tygodnie, ale że nie mam wagi pod ręką - okaże się później. Trzymajcie kciuki i walczcie ze mną!
  • Feraleth

    Feraleth

    13 października 2013, 23:24

    powodzenia :)