Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15/80: Poprawa? Demony mnie doganiają...


Dziś będzie poprawa.

Wczoraj już były ćwiczenia - ok. 30 - 40 minut, ale zawsze.

Dieta przez ostatnie dwa dni: kalorii raczej nie przekroczyłam (no może wczoraj trochę...), ale składowo troszkę się popsuło. Postaram się to naprawić.

Mam wrażenie, że znów doganiają mnie moje demony. Takie myśli, które - gdy tylko przypomnę sobie, że gdzieś tam są z tyłu głowy - sprawiają w mgnieniu oka, że humor mi się psuje, motywacja idzie precz i nic nie ma sensu. Sytuacje, o które mam do siebie żal. Których się wstydzę. Które wciąż są żywe, nierozwiązane, a ja nie mam teraz siły ich rozsupłać.

Próbuję złapać swoje życie z powrotem za cugle i zawrócić na właściwy tor. Jednak przypomina mi się, jak się z niego stoczyłam. W jak brzydkim stylu. Przypominają mi się ciężkie do przełknięcia słowa, które w międzyczasie usłyszałam. Takie, które raniły, raniły do głębi, zasłyszane od osób mi drogich, kochających, chcących dobrze.

Zapuściłam się. Nie tyle fizycznie, tu od lat są niewielkie zmiany, ale mentalnie. Zesztywniałam. Wycofałam się. Teraz naprawdę ciężko jest ruszyć to wszystko z kopyta na nowo - szczególnie, gdy pomyślę, jak kiedyś pędziłam.

Na razie przestanę o tym pisać, bo tylko się dołuję. Rano powinno zbierać się energię, prawda? Dlatego zaraz wezmę się za ćwiczenia. Może nie jest to ekwiwalent życia, ale zrobienie ich - jak na razie męczących, nie lubianych, odkładanych ciągle na później - może da mi na tyle dużo satysfakcji, żeby jednak dobrze zacząć dzień.

Pozdrawiam i powodzenia w dniu dzisiejszym!

  • aisha2013

    aisha2013

    14 maja 2014, 18:30

    Szczerze powiedziawszy miałam zastuj przez 3 miesiace bo nie przestrzegalam diety no i byla wielkanoc w domu rodzinnym :) Ale teraz jak sie spowrotem wzielam za siebie to leci jakos 1 kg/ 1,2 kg tygodniowo :) Nie załamuj się wiem jak to jest... zrob sobie dzien dla siebie, fajny film,relaksujaca kapiel, pusc fajna muzyke i humor od razu bedzie lepszy :)

    • nicky13

      nicky13

      15 maja 2014, 09:36

      Jej! Jak wygląda Twoja dieta? Nie powiem, że efekty masz bardzo interesujące. :)

    • aisha2013

      aisha2013

      15 maja 2014, 18:24

      jem mniej i cwicze jakos 6 razy w tygodniu po 40 minut :) tada!

  • kasiek89sc

    kasiek89sc

    14 maja 2014, 10:01

    Nie tylko w twojej głowie są ale walczymy aby znikły do końca:)