Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
35/80: Z nową siłą! No, powiedzmy...


Heh, wróciłam z domu (czyt. łącznie 5 babeczek czekoladowych później (tort)).

Jest ambitny plan przebić w tym miesiącu zeszły miesiąc - osiągnąć na wadze 71kg (co dałoby -2kg)! :D

Naprawdę nie myślałam, że będę pisać o dobijaniu do 71kg, gdzie moje stałe 66 - 68kg... Nic to, gonię!

W okolicy, w której mieszkam, są same drogie siłownie. Jak znajdę jakąś przyjazną dla portfela (nie 100zł za kartę członkowską + ok. 150zł za miesiąc), to chyba sobie sprawię w tym miesiącu. Dobrze by mi zrobiło, tak czuję.

No, i powracam do dietetycznego żarcia. Nie to, co tu: ;)

Zapodajcie mi swoje ulubione dietetyczne przepisy może? Jakoś nie mam weny ostatnio...

Pozdrawiam!

  • schudnedomaja

    schudnedomaja

    3 czerwca 2014, 10:50

    Dziękuję i Tobie również życzę dotarcia do celu paseczkowego, dobre i -1,5kg:). W czerwcu się trochę bardziej postaraj, na pewno -2 zgubisz, a może i więcej. Miłego dnia! :)

  • moreEliza

    moreEliza

    3 czerwca 2014, 10:10

    tez wlasnie chcialam sie zapisac na silownie, ale wszystkie drogie w okolicy, jednak mysle, ze sie w koncu skusze - bedzie wieksza motywacja ;)