Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 - Śniadanie: Frittata vs Tort czekoladowy


Jak zapowiedziałam na początku stycznia, tak też zrobiłam - frittata pieczarkowa dziś wylądowała na śniadaniowym talerzu (dla przypomnienia przepis). Pycha! :D

Tymczasem przyszłam do pracy, a tam... Kolega w ramach śniadania kupił sobie kawał tortu czekoladowego! (tort) Jeszcze nigdy mi się taka rozpusta nie zdarzyła... Pomijając, że chyba by mnie zemdliło po takim śniadaniu...

A czym Wy zaczęłyście dzisiejszy dzień? ;)

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    13 stycznia 2016, 13:14

    Hmm nie za ciężka taka fritata na śniadanie? A tort czekoladowy to ledwo bym strawiła na deser, ale na śniadanie? Przegięcie!

    • nicky13

      nicky13

      13 stycznia 2016, 15:35

      Jajko i pieczarki nie są szczególnie ciężkie, a przynajmniej trzymają uczucie sytości przez parę godzin. :)