Cześć
Pomóżcie.
Nie mogę przestać jeść.
Było dobrze , ale znów WPIEPRZAM.
Wczoraj dzień kobiet zjadłam natchosy w kinie i popcorn.
Dzisiaj całą czekoladę od wujka i .... Maca!!
Jestem zła zła zła.
Nie zdążę do lata czuje.
Zwłaszcza , że jestem chora i nie mogę ćwiczyć bo się rozłożę totalnie.
Przeziębienie nie opuści mnie jeszcze sądze przez najbliższe 4 dni,
Co mam robić?! Co wyzdrowieje , zaraz znowu jestem chora!
Nie moge przez to ćwiczyć i wciąż wracam do punktu wyjścia,
Im dłużej leże w łożku tym więcej jem!!!
Macie jakiś sposób żeby tyle nie chorować i nie łapać wszystkich wirusów?
Tran , czosnek biorę. Witaminę C również, CODZIENNIE.
Nie mam już sił..
Spotkałam się dziś z kuzynką młodszą.
Kopę lat się nie widziałyśmy,
Zrobiłam jej kilka zdjęć, ponieważ kiedyś bawiłam się w fotografowanie.
Wiem , że jakoś super nie wyszły, ale nabiorę wprawy.
Teraz moja 'cudowna' fotka na koniec:
Czy Wy też tak macie , że jak oglądniecie swoje zdjęcia to nienawidzicie siebie jeszcze bardziej?
A to wczorajsze przed kinem z chłopakiem :))
Buziaczki!
Lecę oglądać project run way! :))
Pomóżcie.
Nie mogę przestać jeść.
Było dobrze , ale znów WPIEPRZAM.
Wczoraj dzień kobiet zjadłam natchosy w kinie i popcorn.
Dzisiaj całą czekoladę od wujka i .... Maca!!
Jestem zła zła zła.
Nie zdążę do lata czuje.
Zwłaszcza , że jestem chora i nie mogę ćwiczyć bo się rozłożę totalnie.
Przeziębienie nie opuści mnie jeszcze sądze przez najbliższe 4 dni,
Co mam robić?! Co wyzdrowieje , zaraz znowu jestem chora!
Nie moge przez to ćwiczyć i wciąż wracam do punktu wyjścia,
Im dłużej leże w łożku tym więcej jem!!!
Macie jakiś sposób żeby tyle nie chorować i nie łapać wszystkich wirusów?
Tran , czosnek biorę. Witaminę C również, CODZIENNIE.
Nie mam już sił..
Spotkałam się dziś z kuzynką młodszą.
Kopę lat się nie widziałyśmy,
Zrobiłam jej kilka zdjęć, ponieważ kiedyś bawiłam się w fotografowanie.
Wiem , że jakoś super nie wyszły, ale nabiorę wprawy.
Teraz moja 'cudowna' fotka na koniec:
Czy Wy też tak macie , że jak oglądniecie swoje zdjęcia to nienawidzicie siebie jeszcze bardziej?
A to wczorajsze przed kinem z chłopakiem :))
Buziaczki!
Lecę oglądać project run way! :))
fitnessmania
29 marca 2017, 18:31A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
chcebycszczupla2014
10 marca 2014, 21:16Ja dziś mialam to samo.. zobaczylam czekolade i nie moglam sie powstrzymac Teraz jestem z siebie bardzo niezadowolona i wzamian chrupie marcheweczke ! :) grunt to poprawiac swoje bledy i grzeszki :-) powodzenia i zdroweczka :)
sad.cat
10 marca 2014, 15:39Też uważam że motywacja to połowa sukcesu. Trzeba zawalczyć o siebie i o to co chce sie osiągnąć :) Ja też mam teraz kiepski czas na ćwiczenia ale się nie poddaję :) Trzymam kciuki :)
abooove.the.sky
10 marca 2014, 11:43Podstawą jest dobra motywacja, musisz zacząć walczyć o swoją wymarzona figurę, a o tamtym dniu zapomnij. Życzę zdrówka, i dużo sił na dalszą walkę.;)
marmat1990
9 marca 2014, 21:24Grunt byś zaczęła na nowo z dobrą motywacją :)