Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no heeeeeeeeeeej:)


mam 19 lat,169 cm wzrostu i 73kg żywej wagi.cel 1-66kgdo Bożego Narodzenia,cel 2-60 kg powiedzmy do marca.myślicie,że mi się uda?przytylam ostatnio ,.paradoksalnie przez pracę!pracuję w sklepie spożywczym ,przez 8h dziennie jestem na nogach ,pracuje tak już rok.raz udało mi się schudnąć,rz praytyc kilka kg przez głupie diety typu głodówki itd.od 3 dni odżywiam się zdrowo,tj.pięć posiłkow dziennie,oczywiscie zdrowych i pełnowartościowych,duzo wody herbaty (niestety kawy tez).moje menu dzisiejsze zamieszczę w następnym poscie.

mam nadzieje,że przyłączycie się do mnie ,udzieklicie kilku wskazówek i podzielicie doświadczeniami?wiem,ze takie tematy tu już istnieją,ale polowa z nich to tematy nieaktywne.pozdrawiam i proszę o odzew:)