Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lubicie paprykarz? Wege-wersja!


Korzystając z przepisu z jadłonomii przygotowałam sobie dzisiaj paprykarz szczeciński w wersji wege :)
Minimalnie go zmodyfikowałam.

Wzięłam:
- pół szklanki kaszy jaglanej,
- 5 małych marchewek, 
- kawałek selera, 
- pół niedużej czerwonej papryki, 
- cebulę,
- czubatą łyżeczkę słodkiej papryki,
- łyżeczkę ostrej papryki, 
- 3 łyżki sosu sojowego, 
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego, 
- liść laurowy, 
- ziele angielskie.

Wszystko przygotowałam jak w podlinkowanym przepisie :) Jedynie wcześniej upiekłam połowę mojej papryki i dodałam ją pokrojoną na kawałki do podsmażonej marchewki. I dodałam do marchewki startego selera. Wyszło niebo w gębie. Naprawdę. 

Szczerze, szczerze polecam :)

  • mazik89

    mazik89

    23 stycznia 2016, 08:02

    mój mąż uwielbia paprykarz, ja za nim nie przepadam. na pewno skorzystamy z przepisu.

  • angelisia69

    angelisia69

    22 stycznia 2016, 04:06

    kiedys sie zajadalam tym puszkowanym ;-) ten wyglada smacznie i zdrowo,ale ja za rzadko jadam chlebek zeby taki robic,napewno by sie zmarnowal :(