Rzadko mi się to zdarza. Co zabawniejsze nie tylko mi bo i mój współlokator dziś zostaje w domu.
Moimi dzisiejszymi najlepszymi przyjaciółmi są:
- fervex,
- miód i cytryna,
- krople do nosa,
- chusteczki higieniczne,
- serial friends,
- oraz współlokator donoszący herbatę.
Aaaa. Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego znów jestem chora. No dobra, dokładnie wiem jak to się stało ale i tak jestem wściekła. Nienawidzę mieć zapchanego nosa, nienawidzę gnić w domu, nienawidzę.
Żeby nie było tak całkiem pesymistycznie powiem, że mój nowy znajomy z portalu randkowego również się rozchorował więc przynajmniej możemy bezkarnie pisać cały dzień. W końcu i tak oboje umieramy, nie pracujemy i mamy czas.
Dawno nie spotkałam kogoś nowego kto ma równie zryte poczucie humoru co ja.
I jeszcze dba chłopak o formę więc sobie wymieniamy się super fit przepisami ze zdjęciami <3 gdzie się chłopie umiejący gotować takie pyszności skrywałeś przed nami, babami? Chyba, że kłamiesz :D
angelisia69
23 stycznia 2016, 13:22przyjaciele pomogli?? ;-)
mazik89
23 stycznia 2016, 08:19powodzenia w tej znajomości internetowej ;-) jestem sceptyczna co do tych rzeczy, ale jeśli tobie odpowiadają to powodzenia. A tak na pocieszenie to też jestem chora, druga angina w tym roku, kataru nie mam ale dzieci się cieszą bo mama nie potrafi mówić.
niefajka
23 stycznia 2016, 11:49Też jestem sceptyczna :) Zarejestrowałam się z ciekawości :) Zdrowia! :)
Nirvanka2016
22 stycznia 2016, 22:53Portale randkowe :) uważaj, żeby na jakiego psychopatę nie trafić. był taki fajny serial- 100 questions, niestety po 6 odcinkach go zdjęli, ale zamysł miał fajny. Dziewczyna umawiała się z facetami poznanymi na portalach randowych, byli różni XD. Zatem ostrożnie i wracaj do zdrowia :)
niefajka
22 stycznia 2016, 23:18No głupiutka nie jestem, spokojnie ;) A myślę, że trochę normalnych ludzi tam jest (bo i moi znajomi tam są) więc nie ma co generalizować aż tak.
Nirvanka2016
22 stycznia 2016, 23:55Ja nie generalizuję, sama spotkałam sie z wieloma facatami z neta, co prawda nie z portali randkowych, tylko z czata, ale to wcale nie lepiej . Ja tylko uczulam, jednocześnie życząc udanych nowych znajomości :)
niefajka
23 stycznia 2016, 00:09Spokojnie, ja jestem bardzo ostrożna :) Nie mam 15 lat a i zarejestrowałam się z ciekawości a nie na łapanie męża :P także klapek na oczach nie mam ;)
LittleCaT
22 stycznia 2016, 21:23Zdrówka życzę i nie zazdroszczę..
spelnioneMarzenie
22 stycznia 2016, 20:58no wlasnie, gdzie sie taki ukryl :D zdrowka :*
niefajka
22 stycznia 2016, 21:23Dzięki :D Nie wiem jak to się stało… ale z drugiej strony myślę sobie ja taka wartościowa a też wolna :P