Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 38, #fotomenu


Dzisiaj bardzo ciężki dzień... Miałam na 9 iść na siłownie, ale po przebudzeniu spotkała mnie nie miła niespodzianka, odwiedziła mnie @ (o dziwo mega terminowo), a co za tym idzie ogromny ból kręgosłupa i straszny ból podbrzusza.... Poszłam dalej spać... Pierwszy raz odpuściłam ćwiczenia, nie zbyt dobrze się z tym czuję, za to spędziłam calutki dzień w łóżku, wszystko mnie boli i mega fatalnie się czuję.. :( W dodatku nie mam apetytu i jak pomyślę o jedzeniu to chcę mi się wymiotować... Wmusiłam w siebie marne niecałe 1000 kcal... No trudno.

Co do fotomenu to postanowiłam, że będę wstawiała zdjęcia tylko tych dań, które pojawiają się pierwszy raz, bo powtarzające się zdjęcia potraw, które już zostały wcześniej ugotowane i umieszczone w moim pamiętniku mijałyby się z celem...

Miałam dzisiaj zrobić zakupy, ale że @ zweryfikowała moje plany to żyłam na resztkach z lodówki, stąd dzisiejsze menu:

śniadanie:

kanapka z połówki bułki pełnoziarnistej z almette śmietankowym, łososiem i koperkiem.

obiad:

tortilla z kurczakiem, warzywkami i sosem czosnkowym

kolacja:


smoothie malinowo-truskawkowe

Oby jutrzejszy dzień był lepszy i mniej bolący.. :)

(loser)

  • Magdalenananie

    Magdalenananie

    16 lutego 2015, 13:07

    Każde smoothie smaczne jest. :3 To Twoje wygląda bardzo apetycznie. - aż jestem na siebie zła, że nie chce mi się do blendera wrzucać owoców/warzyw. :( Wytrzymałości w te dni, chociaż wiadomo, że jedne są lepsze a drugie gorsze.

  • MyNameIsAlice

    MyNameIsAlice

    14 lutego 2015, 18:51

    Oo, jak ja uwielbiam takie koktajle! :-) Moim faworytem jest banan zblendowany z mlekiem sojowym alpro ♥ Życzę zdrówka i dużo sił! a w "te dni" musimy wrzucić na luz, dużo odpoczywać i dbać o siebie, żeby po wszystkim wrócić ze zdwojoną siłą :-))

  • kamci.a

    kamci.a

    14 lutego 2015, 10:35

    Biedna, odpoczywaj :(

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    13 lutego 2015, 21:43

    Czyli dzisiaj bez fotek papu :/?

    • nieidealna2015

      nieidealna2015

      13 lutego 2015, 21:45

      miałam 1 ale nie chce się wgrać :( Widocznie cały dzień przeciwko mnie :(

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      13 lutego 2015, 21:49

      Oj to nie tylko u ciebie jest problem z tym wgrywaniem pół vitali juz na to narzeka.

    • nieidealna2015

      nieidealna2015

      13 lutego 2015, 21:50

      też zauważyłam właśnie :( jakieś niedopracowanie ze strony Vitalii niestety..

  • saga86

    saga86

    13 lutego 2015, 21:15

    Współczuję mnie nic nie boli przy @ ale za to apetyt wówczas mi dopisuje :-) życzę lepszego samopoczucia :-)

  • ar1es1

    ar1es1

    13 lutego 2015, 21:00

    Tez przezywam katusze pierwszego dnia @.Trzymaj sie tam:)