Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakichana ;)


Hejka :) Ostatnio nie mam jakoś weny na pisanie, no nie chce mi się mówiąc szczerze ;)
Tydzień temu się nie ważyłam ani nie mierzyłam bo zawitała @ więc bylam napompowana wodą mega.
Jutro zaś zobaczę, jak mi się będzie chciało to zerknę co i jak z kg i cm. Ale ogólnie mam luz trochę, jeśli chodzi o jedzenie to nie odpuszczam,tu jest ok ale nie ćwiczę od 3 dni bo kicham, z nosa sie leje, gardło bolące. Ogólnie to dbałam o siebie i swoją odproność i sądziłam, że nic mi nic straszne ale siedząc w pracy w pokoju z koleżankami gdzie obie zasmarkane i zakaszlane to chyba nie było wyjścia, i mnie też coś dopadło. Jak mnie tylko zaczęło coś brać to podjęłam walkę, jakieś tam tabletki, czosnek itp. i nie jest najgorzej, gardło już mi prawie przeszło, pozostał katar, kichanie i trochę słabe samopoczucie ale nie jest i tak źle, da się żyć.

Udanego weekendu ;)

  • Anankeee

    Anankeee

    25 września 2015, 18:52

    Przeczytałam ,,zakochana,, ;-) Kuruj się i wracaj do zdrowia. Mi na szczęście przechodzi :)

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    25 września 2015, 15:35

    Zdrówka Ci życzę Kochana.

  • angelisia69

    angelisia69

    25 września 2015, 14:01

    ech te chorobska jesienne,ja ci powiem ze pije tego czystka od 4mies regularnie i nawet nie kichlam jeszcze :P moze sprobuj,to przynajmniej na zime sie uchronisz.Kosztuje naprawde niewiele,1 szklana na dzien wystarczy.Zdrowka :*

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      25 września 2015, 17:51

      Piję czystka ale fakt, że niezbyt regularnie i tylko jak mnie coś najdzie, czasami raz na tydzień, czasami dwa. Muszę może zacząć częściej :)

  • Mama_Krzysia

    Mama_Krzysia

    25 września 2015, 12:38

    Kochana kuruj się! nie ma co ćwiczyć jak się jest zasmarkanym :)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      25 września 2015, 13:24

      Dokładnie, nie mam zamiaru bo dopawić się przegrzaniem i wyjściem spod prysznica łatwo :)