Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 33...


Bardzo dziękuję za pozytywne słowa, dodają energii do dalszych starań!

A do tego jeszcze przykłady z Waszego odchudzania - po prostu super!

 

Wczorajsze menu:

Śniadanie: duże jabłko, grapefruit, pomarańcza, moja herbata

Drugie śniadanie: sałatka z sałaty lodowej, papryki i pomidorków koktajlowych, moja herbata

Obiad: zupa krem z dyni, brokuły na parze z czosnkiem, moja herbata

Kolacja: sałatka ze świeżego ogórka i rzodkiewki z solą i pieprzem, 1/3 melona zielonego, moja herbata

 

Zaliczony godzinny spacer z kijami po lesie :)

 

  • agsiag

    agsiag

    18 lutego 2013, 16:13

    boszszsz... jak Ty możesz żywić się tą zieleniną..? podziwiam; ja bym rady nie dała - trzy dni i by było po diecie;

  • motylek.anna

    motylek.anna

    18 lutego 2013, 15:43

    Godzinny spacer potrafi czynić cuda, a codzienny godzinny spacer jeszcze większe. Tak trzymaj :))

  • ibiza1984

    ibiza1984

    18 lutego 2013, 14:01

    Bardzo chętnie podzielę się dobrą energią :)

  • ewusha

    ewusha

    18 lutego 2013, 09:42

    Słuchaj, a w której części Warszawy chodzisz po tym lesie?

  • Hawaii.

    Hawaii.

    18 lutego 2013, 09:41

    ładnie Ci idzie :)