Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dobre dni ;)


Cześć! :)
W sumie jest bardzo dobrze. Była wigilijka klasowa, nie obyło się od skosztowania słodkości. Potem poszłam ze znajomymi na pizzę. Dobra, zgrzeszyłam, ale nie czuję wyrzutów. ;D Do wakacji dużo czasu. ;)
Po za tym non stop latam z koleżanką na basen, kocham to! :D Szczególnie wieczorem, gdy jest ciemno, zgaszone światła i tylko lampy w basenie świecą. Woda wygląda jak w oceanie. ;D
Po za dietką - u mnie bardzo dobrze.
Pamiętacie jeszcze pana B.?
Nie chcę zapeszać, ale wczoraj powiedział, że kocha mnie bardziej jak przyjaciółkę!
Czekałam na to 3 lata. ;) Marzenia się naprawdę spełniają.
To tyle, bo jestem padnięta.
Pozdrawiam Was dziewczynki i życzę wszystkim wesołych świąt! ;*

  • silnawola58

    silnawola58

    23 grudnia 2010, 08:31

    jejciu... zazdroszczę, że się doczekałaś takich słów ze strony B.!!! :P