Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobota . . . . .


Hej Wam ; * 
Kolejna sobota , kolejny dłużący się dzień . .
nienawidzę weekendów ! 
Dziś rano wstałam i powiedziałam sobie : 
" Ten dzień będzie udany" 
I tak też ma się stać . 
Jak na razie jeszcze nic nie przeskrobałam . . . 

Menu : 
Śniadanie : 
Grejpfrut 
II śniadanie : Jabłko 
Obiad : 
kotlet z indyka i warzywa ugotowane na parze
deser : 
kubek kisielu 
kolacja : 
szklanka jogurtu . 
=
ok.1014 kcal . 
jak na mnie to nie jest źlee ! ; )

Ćwiczenia : 
Mel B na nogi - 1o min 
40 min rowerek 
200 agrafka
50 brzuszków . 
  • julka945

    julka945

    8 października 2011, 23:41

    jestem z Ciebie dumna ;*

  • IllbeYourFantasy

    IllbeYourFantasy

    8 października 2011, 19:41

    troszku za małe ... lepiej bylo zjesc jakas kanapeczke czy cos, sniadanie to najwazniejszy posilek dnia, organizm musi z czegos czerpac energie, sniadanie ci sie nie odlozy w bioderkach przeciez :) za to ruchu - mnostwo - i prefekcyjnie :)))) doprowadz ten dzien do konca, bo jest ładnie :)

  • nieproporcjonalna

    nieproporcjonalna

    8 października 2011, 19:27

    No ej! Co to za śniadanko? Chcemy więcej! :)