Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ERROR .


Ja jebiee . ! : / 
Czy ja we wszystkim musze być beznadziejna  ? 
Czy coś może mi się w końcu udac ? 

 Nie dodaję już wpisów , dodają mi pecha jak przedwcześnie piszę o tym co mam zjeść . 
Nie piszę i tyle . 

Zaczynam od nowa . I będę zaczynała aż się w końcu uda. 
[ tylko żeby nie było za dużo tych początków . ] 

Dziewczyny błagam Was pomóżcie jakos . zmotywujcie albo coś .
  • aneczka789

    aneczka789

    7 listopada 2011, 12:40

    Najlepiej pisz o tym co już zjadłaś a nie co masz zjeść. Będzie dobrze 3mam za Ciebie kciuki

  • julka945

    julka945

    6 listopada 2011, 12:23

    oj kochana, co Ty chrzanisz.. 4kg już za Tobą, nie spierdziel tego ;) bo inaczej przyjadę i Ci nakopie! xD

  • szczuplado18

    szczuplado18

    6 listopada 2011, 11:58

    To ja polecam Ci książkę :) Jest duużo szczegółów genialnie opisanych . Warto ją przeczytać :)

  • nieszczesliwaaaa1

    nieszczesliwaaaa1

    6 listopada 2011, 11:47

    Dzięki wielkie dziewczyny ! ;* Podjęłam decyzje . Macie racje ; -)

  • AnnaAleksandra

    AnnaAleksandra

    6 listopada 2011, 09:31

    W żadnym wypadku się nie załamuj !! Zobacz jak niewiele Ci zostało. Już jesteś tak blisko !! Szkoda by to było zmarnować. I faktycznie. Może nie pisz z góry to co będziesz jeść a po prostu wieczorem spisz posiłki z całego dnia. Ja tak robię i naprawdę jest to bardzo wygodne. No przecież wiem, że dasz radę !!

  • michaska07

    michaska07

    6 listopada 2011, 09:13

    Dziewczyno kochana! Ty sama powinnaś być sobie motywacją. Przestań w kółko zaczynać od nowa tylko spinaj te swoje poślady i zacznij żyć tak jak chcesz żyć ale nie tylko o tym marz! Marzyć może każdy a Ty pokaż innym, że dasz sobie radę i spełnisz marzenia. ZRÓB COŚ Z TYM! Powodzenia!

  • pozaprawem

    pozaprawem

    6 listopada 2011, 08:52

    Przypomnij sobie twarze wszystkich ludzi którzy patrzą się na Ciebie i obgadują ze względu na Twoją tusze. Pomyśl też o wakacjach i plaży. Wszędzie szczupłe kobiety w skąpych bikini obserwowane i podrywane przez różnych przystojniaków, a Ty zawstydzona i zazdrosna o takie ciała. Masz ograniczone ruchy, by tylko inni nie zauważyli tego jak wyglądasz i nie możesz w pełni oddać się zabawie. A teraz sama podejmij decyzje. Lepiej żyć tak jak teraz czy schudnąć i mieć raz na zawsze z głowy kompleksy, obgadywanie, zawiść i zazdrość, a otrzymać zadowolenie z samej siebie, dalszą motywacje do pozbycia się niedoskonałości, pewność siebie i wzbudzanie zachwytu u innych ? Twój wybór. Wierze, że podejmiesz właściwą decyzje :)