Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekend.


wspominałam już , że nienawidzę weekendów, jeśli chodzi o sprawy dietkowe? :P 
Taaaaaaaak,pewnie tak. 
Zbliża mi się @ tak mnie bolał wczoraj w nocy brzuch , że zaczęłam ten ból zajadać ;/
o 1 w nocy zjadłam parę krówek .. aż mnie zasłodziło ;/ Fuj 
Dzisiaj jest dobrze, muszę się pilnować. 
jeszcze 12 dni .. :)jak ten luty szybko leci :( 

Przyjechała siostra z Berlina . Przy okazji farbowania jej włosów,pofarbowałam i swoje :P 
Siostra przywiozła dzieciątko Majunię :) kochanaa moja <3 
Tylko by na rączkach była noszona :)
Uwielbiam dzieciaczki małe :* 


LASKI, DAJCIE MI KOPA DO ĆWICZEŃ!
TAKIEGO MOCNEGO ;/

  • neutralnaaa

    neutralnaaa

    17 lutego 2013, 15:13

    Po pierwsze masz złe podejscie, po drugie kg w każdym tygodniu to zbyt wysoki cel, bo przy okresie nigdy nie zobaczysz minus kg, po trzecie ważysz sie za często, po czwarte NIEPOTRZEBNA CI MOTYWACJA POTRZEBNA CI DYSCYPLINA ;) I odpusc sobie troche przede wszystkim, krówki nie znikną jak schowasz pod poduszke i zjesz rano a nie o pierwszej w nocy ;) Nikt nnie broni Ci slodkosci, ale z rozsądkiem ;)

  • monaniczka

    monaniczka

    17 lutego 2013, 08:38

    no w weeekendy najciezej utrzymac sie z dieta bo jest wiele pokus ;D ale musisz byc twarda :D fajny tatuaz ta laska :D tez mysle o tatuazu w tym miejscu :D

  • neverr

    neverr

    17 lutego 2013, 06:52

    GOŁ GOŁ GOŁ ĆWICZYĆ LENIU ;>

  • ZeroErHaPlus

    ZeroErHaPlus

    16 lutego 2013, 20:35

    sama musisz chciec :P chciec bardzo i samo przyjdzie :)

  • Oniaaa

    Oniaaa

    16 lutego 2013, 15:23

    ćwicz, a pozbędziesz się nieszczęsnych krówek! :D

  • neees

    neees

    16 lutego 2013, 15:15

    włącz ulubioną muzykę, to na pewno powinno Ci umilić ćwiczenia ;)

  • kingaaa.15

    kingaaa.15

    16 lutego 2013, 15:12

    jeżeli chcesz mieć takie ciało jak ta laska ze zdjęcia to ruszaj do ćwiczeń mała! :D kurczę, ja też nie lubię weekendów jeśli chodzi o trzymanie się diety ;)

  • prettyfood

    prettyfood

    16 lutego 2013, 13:12

    do cwiczeń!! mi też luty strasznie szybko leci, jeszcze jako że mam ferie, to w ogóle..