Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i nie wiem :C


nie wiem, nie wiem, nie wiem ! nie wiem co zrobić z tym chłopakiem 
Bardzo chcę się z nim zobaczyć uwierzcie! .. ale strasznie się boję . 
I to nie jest strach przed randką . . to strach taki,że jak mnie zobaczy to ucieknie, albo wyśmieje mnie , albo już nie wiem  co gorsze,że przestaniemy pisać i nic z tego nie wyjdzie ;(
no i chyba tak zrobię. ustalam sobie cel 75 kg jak go opanuję spotkam się z nim ..
będę się czuła pewniej .. 
boże jakim ja jestem tchórzem :( i tak nie pewnym siebie człowiekiem,że schowałabym się w piach jakbym mogła. ; <


mam @ ..... czuje się dziwnie xd
mam lenia, ale poćwiczę dzisiaj na pewno :) to nie ma opcji :)

też macie takie problemy z facetami jak ja? że jesteście przy nich nie pewne siebie  ? 
bo ja strasznie :( 

:( :( :( :( :( :( :(
moje sadło mnie ogranicza.
  • dziubek95

    dziubek95

    24 lutego 2013, 17:01

    tez tak kiedys miałam choc raczej bardzo łatwo nawiazuje relacje z chlopakami , wystarczy troche uwierzyc w siebie i bedzie ok ;p jesli temu chlopakowi podoba sie Twoj charkter , i cos was łaczy to powinnas zaryzykowac ;p a jesli nawet zachowa sie nie tak jak powinien to chyba nie ma co tracic czasu na kolesia ktory ocenia ludzi tylko po tym jak wygladaja a nie na to jacy sa ;p powodzenia i milej niedzieli ;p

  • Brzuchatka

    Brzuchatka

    24 lutego 2013, 10:45

    Miałam tak samo, raz pewien świetny facet zaprosił mnie nad jezioro w lato, jak dojechaliśmy no to logiczne było,żeby się rozebrać do strojów kąpielowych. Ale tak się wstydziłam swojego brzucha,że nie chciałam zdjąć koszulki, i w końcu siedziałam ubrana jak kłoda na kocu cały czas :P Nie przejmuj się,muszę Ci powiedzieć,że jeżeli mu się spodobasz (charakter, poczucie humoru,wspólne zainteresowania), to nawet 10kg na plusie nie zrobi mu różnicy. Facet z którym teraz jestem ma niedowagę 10kg (wyobraź sobie jaki szkielet). Jak się poznaliśmy,byłam już okrągła. Zaszłam w ciążę, i ważyłam 102 kg (!!!) ale jemu to nie przeszkadzało,bo nadal świetnie spędzaliśmy ze sobą czas. Teraz wreszcie chudnę do jakiejś normalnej wagi, i dalej jest między nami idealnie. Faceci tak na prawdę zwracają uwagę na poczucie humoru i cycki :P

  • monaniczka

    monaniczka

    24 lutego 2013, 07:38

    to walcz z tym swoim "sadelkiem" :P

  • BlueAngel11

    BlueAngel11

    23 lutego 2013, 18:34

    Liczy sie wnetrze to co masz w srodku :) Nie martw sie niczym bedzie dobrze ;)

  • kingaaa.15

    kingaaa.15

    23 lutego 2013, 13:49

    liczy się też wnętrze ;*

  • lusesitka1000

    lusesitka1000

    23 lutego 2013, 13:28

    Kochana mam dokładnie to samo jeśli chodzi o fecetów ; < . Poznałam nie dawno pewnego anglika Max'a i na święta wielkanocne mam się z Nim spotkać bo będę wtedy w Londynie u taty.. ale niestety nie jestem przekonana co z tego wyjdzie bo jeśli nie stracę przynajmniej 5 kg do tego czasu to wątpie że się z nim spotkam ... za bardzo mi wstyd z takim ciałem ; <