Opieram się ........ Pokusom oczywiście, słodkościom ... ciasteczkom czekoladowym, maślanym, orzechowym i wszystkim innym co przed oczami przebiega :) na każdym kroku tego pełno
Tragicznie jest w sklepach, gdzie zapach wypiekanych świeżych ciasteczek, pączków i innych dobroci wodzi mnie za nos heheh, ach te zmysły - daję rady .
Tak i jestem z tego dumma, bo ostatnio było ciężko z utrzymaniem odpowiedniej diety. Dlatego też nie było spadku a jedynie wahania :(, a powinno być już co najmniej z 6 kg mniej, a jest tylko 2
No i zaczęłam trochę ćwiczyć, nie jest to na razie jakiś ogromny wyczyn, ważne , ze w ogóle coś się dzieje, tym bardziej pozytywnego dla mojego ciała i umysłu przy okazji.
Tak więc w weekend w wolnej chwili przejrzę moje ubranka, te mniejsze spakuję w jedno miejsce i daję sobie jeszcze jedną szansę !!! Tak a potem jak ich nie spalę na stosie ze złości, to oddam córce hehehe
Każdego ranka jak ubieram się do pracy patrzę na spódniczkę, specjalnie powieszona w widocznym miejscu i myślę jakie to były piękne czasy , hmmm nic straconego, niedługo wrócą mam nadzieję :)
śniadanko - kromka ciemnego chlebka, jajko na twardo i garść winogron
II śniadanko - serek Danio waniliowy
przekąska - surówka z białej kapusty z ogórkiem kiszonym, połową jabłka, polane
oliwą -pychotaaaa
a potem się zobaczy, bo dzień się jeszcze nie skończył
Moje Drogie - życzę dalszego udanego spalania kalorii i zrzucania zbędnych kg :)
dariak1987
19 kwietnia 2013, 14:42jeny, toż to głodówka oO
ann0404
19 kwietnia 2013, 14:12Tak trzymać! ;) Powodzenia