Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18.04.2018- Dzień 4


Nastawienie do diety wciąż euforyczne ;) Musiałam zmienić jadłospis z 4 na 5 posiłków, bo 4 na drugich zmianach to jakaś pomyłka. Wieczorami, byłam głodna, gdy śniadanie było o 8, 2 śniadanie o 11, obiad o 14... zostawał tylko 1 posiłek, a spać się kładłam dopiero po 23. Zobaczymy czy 5 mniejszych posiłków okaże się lepszym rozwiązaniem.

Poniżej trochę mojej diety :)

  • Cefira

    Cefira

    19 kwietnia 2018, 00:11

    Bardzo apetycznie jedzonko wygląda :) Ja bym się tym spokojnie najadła, ale nie pracuję, więc potrzebuję mniej. Jaką masz kaloryczność dzienną posiłków?

    • niezbyt_perfekcyjna

      niezbyt_perfekcyjna

      19 kwietnia 2018, 06:23

      1800kcal

    • Cefira

      Cefira

      19 kwietnia 2018, 22:35

      Sporo tych kalorii nie do końca się znam ale ja jak zjem obiad np 150g ziemniaków, 100-130 g mięsa i 100g surówki to jestem najedzona nie żeby opchana po kokardę ale najedzona i mnie trzyma to najedzenie 3 godziny potem jestem z godzinkę głodna i wtedy jem kolację około 21 wieczorem. Zazwyczaj jadam 2 posiłki do najedzenia się więc w sumie tylko 2 x jestem głodna i to niedługo. No ale to ja, każdy ma inny organizm. Życzę Ci byś odnalazła swój sposób na brak głodu, który za bardzo Cię nie będzie męczył :) Ale trochę głodnym trzeba być przed kolejnym posiłkiem ;))

  • DominikaKier

    DominikaKier

    18 kwietnia 2018, 21:47

    Widzę, że zaczynamy o podobnym czasie walkę ze zbędnymi kilogramami, więc będę Ci mocno kibicowac! ;)

  • martiniss!

    martiniss!

    18 kwietnia 2018, 16:12

    Smakowicie :) Jak tyle pracujesz to oczywiście, że potrzebujesz coś zjeść i później :)