Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kiedy jest mi ciężko przetrwać dzień...


... w zeszycie wpisuję małe nagrody, które sobie kupię, jeśli to będzie ładny dietowy dzień :) Mam już "obiecane" książkę, pierścionek, gazetę z przepisami.







Na kolejne dni - jakaś babska gazeta, gazeta ślubna, wisior, wizyta w antykwariacie, lakier do paznokci, ciuchland, książka, kolczyki i cienie do oczu :D Czyli drobiazgi, na które zwykle szkoda mi pieniędzy. Ale które chętnie bym sobie kupiła.

Skończyłam brać luteinę w środę. Ginekolożka powiedziała, żebym wzięła całe opakowanie i czekała. Czekam, czekam, a okresu ni chu chu... Oby już przyszedł, bo mam na głowie inne zmartwienia, niż brak okresu.

Przytyłam. Przytyłam? Ja? Przytyłam. Niedużo, cały czas chodzę w swoich szczupłych dżinsach. Zmieniły się cyferki na wadze. Niedobre cyferki! Spadajcie ze mnie, wy obrzydliwe, małe potwory!

Uda mi się przetrwać dwa tygodnie na ładnej diecie? Żeby zbliżyć się do wagi paseczkowej? Uda, uda, uda!

Trzymajcie się Dziewczynki i Chłopcy :) Obiecujecie sobie jakieś nagrody za wytrwanie na diecie?

Edit: Wywołałam wilka z lasu - a raczej okres z lasu :D
  • Paulincja24

    Paulincja24

    12 grudnia 2012, 19:23

    Ahhh lumpexy są super na każdy humor :) Też mam zamiar jutro połazić :) Może jakieś kiecki sylwestrowe będą :) Mi też ostatnio przybyło, fakt, że tylko 1kg ale jak dla mnie to dużo.

  • artosis

    artosis

    12 grudnia 2012, 17:42

    jak bedziesz kilka godzin skakac to te cyferki spadna :) nienawidze zimy - zima jest bleeee ciagle czlowiek glodny ,a jak glodny to mu zimno i nie ma humoru i wszytsko do bani :) damy rade kochana jeszcze swieta ,a pozniej juz prawie wiosna :)

  • dostepnatylkonarecepte

    dostepnatylkonarecepte

    11 grudnia 2012, 21:20

    Trzymam kciuki ! :)

  • ewcia.1234

    ewcia.1234

    11 grudnia 2012, 20:11

    Trzymam kciuki :D + Jak przeczytasz Niekrytego krytyka, streścisz mi? Tzn czy warto i ogl? Bo się właśnie zastanawiam i nie wiem xd

  • sarna88

    sarna88

    11 grudnia 2012, 16:33

    trzymaj się i pilnuj. nie daj zaprzepaścić takiego sukcesu :)

  • 88sweet88

    88sweet88

    11 grudnia 2012, 06:21

    Ja nie obiecuje ale sie nagradzam np jak spadl mi kg to ide sobie cos kupic;-)

  • agakam1988

    agakam1988

    10 grudnia 2012, 23:35

    Też mam nagrody i też trochę przytyło mi się... Co do diety, to oczywiście, że wygrasz!! :)

  • kaninka11

    kaninka11

    10 grudnia 2012, 23:06

    uda się,uda:)

  • maggie220

    maggie220

    10 grudnia 2012, 23:00

    I ja przytylam ehh musze gonic paseczek

  • anusiatko

    anusiatko

    10 grudnia 2012, 22:07

    i ja też mam nadbagaż , tak troszkę.....

  • kuska23

    kuska23

    10 grudnia 2012, 20:52

    fajny pomysł:) ja też gonie paseczkową, ciut nadbagazu mam;(

  • cambiolavita

    cambiolavita

    10 grudnia 2012, 20:43

    Ja sobie nagrody robilam na zapas...tzn ciuchy, ktore kupowalam jak bylam grubsza na schudniecie :) Teraz moge je nosic i to jest dla mnie najwieksza nagroda :)

  • anikah

    anikah

    10 grudnia 2012, 20:37

    fajny pomysł z tymi nagrodami ;) muszę wypróbować choć ja w sumie nie mam większych problemów z trzymaniem się diety a nagradzam się ciągle za nic taka dla siebie dobra jestem ;p

  • lady.bi

    lady.bi

    10 grudnia 2012, 20:13

    bardzo fajny sposób z tym nagradzaniem siebie. Nie kusi cię żeby upiec coś pysznego z tej książki ? ;D

  • Jabluszkowa

    Jabluszkowa

    10 grudnia 2012, 20:02

    Ja mam nagrody za poszczególne etapy, ale taka mała zachęta w trudnych chwilach też jest fajna :) Chyba sobie wprowadzę takie. Uda Ci się! działaj! :)