Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
42 dzień diety


Kolejny dzionek diety, ciągnie mnie do akoholu. Nie pije od kiedy mam dziecko i taka to robota. Nawet gdy mogę wypić lampke wina to jakos tak dziwnie. A dziś ciągnie mnie jak jasna cholera. PMS jego mać.

Moje menu (dzisiaj meeeega pyszne)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    17 września 2017, 12:23

    Ja tak wczoraj mialam a tez zazwyczaj nie pije ;) Napilam sie drinka malibu jednego i sie zaspokoilam ;):) Pysznie i kolorowo u Ciebie mniam mniam :)

    • Nina1985

      Nina1985

      17 września 2017, 12:58

      Ja wczoraj wina sie napilam, takiego słabeusza i tez jeden kielonek wystarczył choc pewnie w innych okolicznościach wiecej by było tych kielonow :-)

  • fitball

    fitball

    17 września 2017, 11:48

    pyszne menu ;) już jesień i u mnie zaczynają się zupy, też będzie pysznie...

    • Nina1985

      Nina1985

      17 września 2017, 12:57

      Nooo, zupy na diete są super! Dokladki mile widziane :-)

  • angelisia69

    angelisia69

    16 września 2017, 13:30

    nie wiem co to za dieta,ale wyglada przepysznie ;-)

    • Nina1985

      Nina1985

      16 września 2017, 17:07

      A żadna konkretna, sama ustalam sobie menu. Tak na ,,oko" :-)

  • lapaz80

    lapaz80

    16 września 2017, 09:36

    Ja uwielbiam piwo i też po ciąży strasznie mnie do niego ciągnęło. Gdy minął równy rok karmienia stwierdziłam dość i wypiłam cały kufel. A mała nie dostała chcą i jakoś to przebolała. Jedzonko pyszne

    • Nina1985

      Nina1985

      16 września 2017, 11:12

      Dzieki :-) No ja juz nie karmię piersią, mały też bedzie mial za chwilkę rok ale jakos tak nie moge sie przemóc. Muszę byc w gotowosci. Ostatnio wypilam po koncercie jedno piwo z sokiem i zaszumialo mi w łepetynie że hej. Ech, gdzie te czasy, że się z chlopami na urodzinach piło łeb w łeb.haha

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    15 września 2017, 23:42

    Ommm cieciorka...tez dzis jadlam. Heh powiem Ci tak...tez mi sie cholernie chcialo alko..w koncu jak skonczylam karmic otworzylismy wino ktore kitralismy na specjalna okazje.... odpadlam po jednym kieliszku hahaha