kawa z mlekiem i lyzeczka cukru
2 jajka , plasterek wedliny, pomidor, pol papryki, tost , herbata ze stevia
makaron ryzowy, pieczony losos salatka
koktajl-banan, szpinak, cytryna
kawalek pieczonego kurczaka
dzien pierwszy nie byl wzorowy-zaczol sie przede wszystkim od zakupow i pomyslu. postanowilam naszykowac jedzenie na 2-3 dni /co widac po pojemnikach w lodowce/, mysle ze gotowanie na biezaco u mnie sie nie sprawdza-czasem brak czasu , opoznienie i masa zajec. mam nadzieje ze takie rozwiazanie przyniesie sukces ;)
paatrycjaa1
22 stycznia 2016, 21:19a jak ta pierś robiłaś? właśnie szukam pomysłu na jutro:)
ninasko
22 stycznia 2016, 21:26Piers i kawalki kurczaka bez kosci i skory wysmarowalam przyprawa kebab-gyros i posypalam natka pietruszki i do piekarnika. Jedzenie naszylowalam na zapas :) u mnie to sie lepiej sprawdza
paatrycjaa1
22 stycznia 2016, 21:54o to wiem już co zrobie:)
ninasko
22 stycznia 2016, 21:59Ja sobie zrobilam piersi indyka, kawalki kurczaka i troche lososia-na raz pieklam , 3 dni jadlam i nie pominela posilku zeby nazrec sie na noc bo czasu noe mialam gotowac
paatrycjaa1
22 stycznia 2016, 21:18co do pojemników to właśnie sobie zamówiłam z tupperware i czekam aż mi przyjdą i od poniedziałku będę sobie szykować na pare dni obiad;)
ninasko
22 stycznia 2016, 21:27Pojemniki mam szklane z plastikowymi przykrywkami-pyrex -polecam!
Moniqnka
18 stycznia 2016, 23:46całkiem dietetycznie i apetycznie :)
ninasko
19 stycznia 2016, 14:35dziekuje ;)