Nie wiem jak długo potrwa ta harmonia w związku,ale jest jak po ślubie i jest super.Wczoraj spaliłam 610 cal na rowerku,bardzo mi się fajnie ćwiczy i cały dzień w biegu więc resztę ćwiczeń sobie odpuściłam,ale dzisiaj dzień zaczęłam od dawki ćwiczeń,na śniadanie zjadłam 3 kanapki z szynką,inka.Na 2śn zjadłam jogurt naturalny z pestkami herbata z pokrzywy,na obiad ziemniaki z wody,mięso uduszone na parze i surówka z czerwonej kapusty.a na kolację 3 kanapki z ogórkiem,pomidorem i jajkiem got,inka. Dzisiaj mam dobry humor,więc mam nadzieję,że nikt mi go nie zepsuje.
natalie09
3 kwietnia 2012, 15:33Powolutku i do celu :)
mysiek85
3 kwietnia 2012, 14:48uuu atmosfera się podgrzała - dobrze - miłość to podstawa! bez tego ani rusz!
nayer
3 kwietnia 2012, 11:30ja też jak poćwiczę od razu czuję się lepiej;) pozdrawiam
shineona
3 kwietnia 2012, 10:59Świetne menu ! ;) ja to dzisiaj myślę tylko o jedzeniu .. muszę się opanować bo jeszcze dwa posiłki przede mną ..