Cześć dziewczynki! ;) Co tam u Was, jak się trzymacie? U mnie kiepsko :( Ćwiczę z Ewą Chodakowską, ale jakoś ne mogę utrzymać diety ;( Dzisiaj dodatkowo mam wielkiego doła. Byłam an uczelni, a tam jedna znajoma mówi do mnie "Ania, a ty chyba ostatnio przytyłaś, co? Bo jakoś jeszcze w zeszłym roku byłaś taka malutka, szczuplutka". Zbyłam to smiechem, ale chyba nie muszę wam mówić, jak mnie to zabolało i jaką mi przykrość zrobiła. Ma rację, bo w zeszłym roku byłam o jakieś 8 kg lżejsza, ale tak mnie to dotknęło, że już kompletnie patrzeć na siebie nie mogę ;( Jakie diety możecie polecić? I nie chodzi mi o głodówki, bo wiem, że długo na nich nie pociągnę...
MODLISHCA
18 marca 2013, 21:44hm....mi nigdy nie śmiał nikt powiedzieć, że przytyłam....dieta hm zdrowe odżywianie, zmiana nawyków i dużo ruchu
emiliannaweronika
18 marca 2013, 21:41Taaa... kochane, uczynne koleżaneczki -.- Nic się nie przejmuj, tylko mobilizuj się i pokaż jej, kto tu jest gruby :p
agabubu
18 marca 2013, 21:36Zdrowe odżywianie i ruch. Powodzenia