Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
było fajnie:)


Wczoraj zabawa z dziewczynami udana, a tyle sie najadlam ze szkoda mowic. Wszystko bylo pyszne. Ale teraz musze juz sobie za to przykrucic korytko, bo w poniedzialek chce sie zwazyc i troche sie boje. Zpalanowalam ze bede wchodzila na wage co 2 tygodnie, ale teraz po tym całym moim jedzeniu sie zastanawiam czy nie wejsc na wage o tydzien poznej. Dzisiaj dieta utrzymana, tylko nie bylo jeszcze cwiczen. Ale jeszcze zrobie chociaz brzuszki. Obiecuje!!!

Pozdrawiam Was Kochani i zycze przyjemnego wieczoru

  • KAROTKA85

    KAROTKA85

    27 listopada 2010, 21:16

    to dobrze ze imprezka sie udala z jedzeniem czasami mozna sobie troszeczke zaszalec oby nie za czesto...Ja dzisiaj tez nagrzeszylam pozna kolacja i winem ale dzisiaj jest specjalny dzien wiec nie chce robic sobie wyrzutow sumienia...milego wieczorku