Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no nie chce mnie opuścic...


Wstałam dzisiaj i miałam taką cichą nadzieję, że zobaczę na wadzę te 79kg. tak jak na pasku i kolejny raz się zawiodłam. Ta 80-tka nie chce mnie opuścic. Trudno:( zobaczymy jutro... Ale pewnie jutro też jej nie zobaczę, bo dzisiaj piję z koleżankami winko i na pewno coś się pojemy do tego. Ale myślę, że źle nie powinno byc, bo starałam się dzisiaj oszczędzac w jedzeniu. Jadłam wszystko co jest lekko strawne. 
A co do cwiczonek to wczoraj zaliczone i dzisiaj brzuszki też już zrobione. Może coś jeszcze uda mi się pocwiczyc, przynajmniej mam taką nadzieję, bo dziewczyny mają tu byc o 19. 
Życzę miłego wieczorka Pozdrawiam i buziaki
Ps. Dziękuję Wam za wsparcie pa pa
  • marusia901226

    marusia901226

    2 kwietnia 2011, 23:43

    ciesze sie z twojego sukcesu, przedemna jeszcze dluga droga, dopiero zaczynam. najgorsze jest zebranie sie do cwiczen i opanowanie napadów wieczornego obzarstwa. ach, szkoda gadac, powodzenia i kolejnych sukcesów.

  • minus10kg1991

    minus10kg1991

    2 kwietnia 2011, 23:36

    wiem coś o tym :( schudłam 15kg i od tej pory czyli jakieś 2 lata waga mi stoi i co zrobić! setki prób i nic, tym razem nam się uda ;)

  • teklunia1918

    teklunia1918

    2 kwietnia 2011, 07:06

    ojjj jak tak waga stoi to jest straszne chyba kazda z nas wie cos o tym heh ale jak juz wkoncu zniknie to 80 i waga sie wkoncu ruszy to wtedy jaka jest satysfakcja;))) takze trzymam kciuki i mam nadzieje ze pojawi sie juz nawet dzis to 7 z przodu;))))

  • Truskalex

    Truskalex

    2 kwietnia 2011, 00:34

    Już blisko tej 80. więc jestem pewna, ze w przeciagu tygodnia ją zobaczysz :) Dobrze, że cwiczysz, to skróci Twój czas oczekiwania na upragnioną wagę :)

  • Ardnaxela88

    Ardnaxela88

    1 kwietnia 2011, 17:26

    zastój.... ach jak ja to kocham :| !!! musisz kochana przetrwac ten niemily moment, choc wiem ze to strasznie demotywujące :( ale dasz rade na pewno :)) !!!