A co do cwiczonek to wczoraj zaliczone i dzisiaj brzuszki też już zrobione. Może coś jeszcze uda mi się pocwiczyc, przynajmniej mam taką nadzieję, bo dziewczyny mają tu byc o 19.
Życzę miłego wieczorka Pozdrawiam i buziaki
Ps. Dziękuję Wam za wsparcie pa pa
marusia901226
2 kwietnia 2011, 23:43ciesze sie z twojego sukcesu, przedemna jeszcze dluga droga, dopiero zaczynam. najgorsze jest zebranie sie do cwiczen i opanowanie napadów wieczornego obzarstwa. ach, szkoda gadac, powodzenia i kolejnych sukcesów.
minus10kg1991
2 kwietnia 2011, 23:36wiem coś o tym :( schudłam 15kg i od tej pory czyli jakieś 2 lata waga mi stoi i co zrobić! setki prób i nic, tym razem nam się uda ;)
teklunia1918
2 kwietnia 2011, 07:06ojjj jak tak waga stoi to jest straszne chyba kazda z nas wie cos o tym heh ale jak juz wkoncu zniknie to 80 i waga sie wkoncu ruszy to wtedy jaka jest satysfakcja;))) takze trzymam kciuki i mam nadzieje ze pojawi sie juz nawet dzis to 7 z przodu;))))
Truskalex
2 kwietnia 2011, 00:34Już blisko tej 80. więc jestem pewna, ze w przeciagu tygodnia ją zobaczysz :) Dobrze, że cwiczysz, to skróci Twój czas oczekiwania na upragnioną wagę :)
Ardnaxela88
1 kwietnia 2011, 17:26zastój.... ach jak ja to kocham :| !!! musisz kochana przetrwac ten niemily moment, choc wiem ze to strasznie demotywujące :( ale dasz rade na pewno :)) !!!