Nad Morzem było cudownie opaliłam się ładnie byłam z kolegą który o mnie dbał jedliśmy owoce warzywa piliśmy wodę było porostu wspaniale jechaliśmy do Stegny w jedna stronę autobusem a powrotem pociągiem obiecałam mu że schudnę a on ze będzie mnie wspierał miło mieć taką osóbkę która jet blisko i myśli dzięki jemu zaczęłam wierzyć w siebie i znów ćwiczyć iwiem że warto pozdrawiam
Och91
17 lipca 2010, 14:18http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/13421
jolaamor
13 lipca 2010, 06:55fajnie jest sie odchudzać we dwoje ja od dziś zaczynam z córcią tzn ona sie do mnie przyłącza ,a nad morze jadę w ten piatek !!! a jak woda ciepła ?a czy chociaż czysta bo słyszałam że pełno glonów pływa!
justynka044
12 lipca 2010, 11:43wsparcie kogoś bliskiego jest potrzebne mnie wspiera mąż to pomaga pozdrawiam