Kolejny dzień za mną to juz prawie miesiac od kad wziełam się za siebie bardzo sie ciesze ze 143 kg dzis 137.7 w 4 tygodnie oby tak dalej dziekuje za wsparcie i że tyle osób mi kibicuje piszę tutaj ponieważ jest mi dużo lżej i wiem że nikt z bliskich mi tego nie przeczyta nie wejdzie bo chcialam pisac zeszyt pamietnik ale postanowiłam tutaj was odwiedzać ćwieczę dużo oraz zaczełam jeść warzywka juz nie jem czekolady w takich ilosciach jak kiedyś zabijałam smutki ale to i tak nic nie zmieni tyłam w oczach .Jerzdzę ćwiczyć od prawie 3 tygodni z pewną Panią która również walczy by schudnąć jest w niej tyle zapału i radości jak cwiczymy jedna uśmiecha sie do drugiej ruch ruch wprowadziłam w swoje życie duże zmiany Mam cichą nadzieje że z dnia na dzień bedę bardziej pewna siebie na Fecebooku odezwało się do mnie parę osób Może jesteś jedna z nich która chce się wspierać mogę popisać doradzić wesprzeć w smutku bo wiem że każdy dzień to walka z samym sobą moje dane na Facebooka Olga Błachuta tam są zdięcia każde zaproszenie przyjmę Wspierajmy się na wzajem Pozdrawiam ciepło Olga