Witam Kolejny dzien za mną na szczęście daje rade bardzo mi pogaga pisanie tutaj dziękuję za miłe komentarze to dodaje skrzydeł wystarczy 3 lata uzalania sie nad sobą trzeba postawić sobie malutkie cele i je osiągać małymi kroczkami fajnie czuć sie jak sie człowiek zmienia jest całkiem inna osobą chciała bym żeby mineły mi już te kompleksy przede mną jeszcze 37 kg do celu całuski dla was kochani dzisiaj Po rzadki i ćwiczenia plan dnia w tygodniu jeżdze ćwiczyć po godzince a w weekend sama sobie wymyślam zajęcia oraz jakis ruch.Napiszcie jak wam idzzie jak dajeci rade może jakies wskazówki .Poznałam Asie wspólnie się wspieramy fajnie mieć kogoś kto wspiera .jak ja to mówię Oby do grudnia trzymajcie się Kochani
martttynkaaa
15 września 2013, 21:43Super, życzę powodzenia. Jedyną jaką mam radę dla wszystkich i dla Ciebie to nie poddawać się kiedy waga stoi w miejscu, ja zawsze podczas odchudzania porzucałam je kiedy tylko waga się zatrzymała i to był mój błąd bo ja już ruszy to jak szalona :D:D
KlaudiaLoira
14 września 2013, 19:50ja zycze sobie i Tobie silnej woli, cierpliwosci i niegasnacej motywacji! Tez sobie powtarzam: oby do grudnia! ;) pozdrawiam!