dziś na podwieczorek miałam na talerzu ułożyłam sobie 3 plastry jabłka 2 kawałki grejpfruta czerwonego i 1 banan pokrojony banan w kawałki jeździłam godzinkę na rowerku 20 brzuszków a n kolacje będzie ryż na mleku i jazda na rowerku biorę się ostro do pracy pozdrawiam serdecznie głowa do góry nie podawajcie sie napewno beda rezultaty ja w to wierzę
zmotywowanaaa
25 października 2009, 18:11dzieki za mile slowa:) ja tez trzymam kciuki za Ciebie:)
baja1953
25 października 2009, 17:43życzę Ci powodzenia...jeśli bierzesz leki, to spróbuj pogadać z lekarzem, może Ci poradzi jak połączyć dietę z lekarstwami. zwykle odchudzanie polega na ograniczaniu jedzenia i ćwiczeniach, nie ma w tym żadnej tajemnicy...Ale odchudzanie osoby chorej jest z pewnością trudniejsze...Trzymam kciuki za Ciebie:) Aha, na Vitalii mówimy sobie ty...;)
NormalGirl
25 października 2009, 17:42oczywiscie maja wplyw na nadwage. czesto osoby leczone hormonalnie tyja. oczywiscie u kazdego jest to sprawa indywidualna. zawsze trzeba sie liczyc ze skutkami takiego leczenia, ktore niestety czesto jest konieczne. Ale idzie to pokonac. Sama mam znajoma ktora po hormonach zaczela tyc. Oczywiscie nie jestto tycie po samych hormonach, tylko po tym ze powoduja one tez wzrost apetytu. I ta moja znajoma po prostu zaczela sie ograniczac. Od tej pory "po hormonach" ani sladu :) Tobie tez sie uda
NormalGirl
25 października 2009, 17:25Trzymam kciuki za ciebie. A nie myslalas moze zeby sprawe odchudzania skonsultowac z jakims dietetykiem? W koncu nie ma sie co oszukiwac ze masz znaczna nadwage i moze byc Ci ciezko w walce z kilogramami. Ale oczywiscie ja jestem dobrej mysli :) w koncu dla chcacego...