witam was serdecznie,u mnie przygotowania do slubu ,15 lipca bede juz męzatka ,jak nic nie stanie na drodze ,bo z doswiadczenia wiem ze los bywa różny ,czuje sie juz troche lepiej ,zrozumnie to kobieta ktora to przeszła strasznie sie nacierpialam w tym szpitalu 6 dni ,a co u was kochani ,pozdrawiam cieplutko postaram sie po slubie wstawic jakies fotki ,waga zmalała ,ze 154 od kwietnia tamtego roku ,teraz 136,9 ,a przy niedoczynnosci tarczycy to i tak dobrze bo nie moga mi dobrac hormonu mam juz 175 eutyroks milego dnia
niunia7472
11 lipca 2017, 08:30dziekuje slicznie
paniania1956
10 lipca 2017, 18:47Miłego i trzymaj się dziewczyno!