Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdięcia


Wstawiłam moje bekowe  fotki he he tu warze 93 kg akurat ćwiczyłam sobie i tak z nie na cka mamuśka mi zrobiła najgorzej jest pozbyć się tych ud i tyłka bo brzuszek zadowalający jak dla mnie jeszcze dużo pracy przedemną chcę dojść do 85 kg wtedy będe sie dobrze czuć
  • justynka044

    justynka044

    18 stycznia 2010, 18:58

    a mi wszędzie się sadełko rozłożyło to dopiero pech Powodzenia w walce z kilogramami a przy okazji moja mam jak była w szpitalu to jak szła pod prysznic to sobie w łazience ćwiczyła Pozdrawiam

  • speluna

    speluna

    18 stycznia 2010, 18:08

    cos sie staloze zdejciem bo nie ma ale no trudno tak bywa jedneym idzie w pupe i uda innym w brzuszek - z dwojga zlego lepiej zeby szlo w pupe i uda niz brzuch bo przy otylosci brzusznej sa b. duze problemy z cisnieniem i organami wewnetrznymi

  • wodnik23

    wodnik23

    18 stycznia 2010, 16:18

    ja wygladam podobnie jak Ty. Moja najgorsza zmora w tym momencie sa nogi i rece :/ ja bede sie czula zadawalajaco w wadze 75kg

  • Vitalijeczka

    Vitalijeczka

    18 stycznia 2010, 16:06

    .

  • Vitalijeczka

    Vitalijeczka

    18 stycznia 2010, 16:06

    Nie dodal sie wczesniejszy komentarz xD ( . ) to jest kropka ( , ) a to przecinek ;)