Jezu DZIEWCZYNY...WY JESTES KOCHANE...I NIENORMALNE!!!!
to ja tu ze strachem w gaciach balam sie zajrzec na moj profil,jakiej zjebki sie od WAS spodziewac...a tu masz babo placek...zebralam tyle komplementow ze cala w skowronkach jestem!!!!nie no NIE WIERZE!!!!!spodziewalam sie raczej komentarzy typu,,Twoje dupsko potrzebuje tego i tego,,...boki do zlikwidowania....popracuj nad basiorem bo jeszcze jest nieforemny....i takie tam a tu!!!!i nawet niepomyslalabym nawet,ze dla Was mam opalone cielsko!!!JERONIE!!!!taka mam karnacje-nigdy bym niepomyslala,ze jest opalona,okey uzywam kremu opalizujacego ale...chyba sie juz do niego przyzwyczailam i tego niezauwarzam...bo TUTAJ od nikogo nieuslyszalam cos podobnego....ale-
DZIEKUJE!!!!DZIEKUJE!!!!DZIEKUJE!!!!!
nie no....SZOK!!!ale to wcale niepowoduje,ze popuszczam...nie nie nie.....co to to nieeeeeeeeeeee!!!NEVER!!!!o 19.00 mam w planach cwiczyc z Mel B,no i pojechac jeszcze pare km na stacjonarnym,mam jeszcze taki sprzet w piwnicy tylko za cholere nie wiem jak go nazwac i jak sie w ogole to cos zwie-musze poszukac na googlach!!mysle,ze poskacze jeszcze troche na mojej wielkiej pilce booooooo.....moj Michasio jest na wyjezdzie i zostawil mnie bzzzzzz auta...wtedy kiedy moja motywacja wrocila!!!ehhh...ale co zrobie,mam sprzeta w domu to sie pomecze na tym co mam!!
A jeszcze chcialam napisac,ze ZAJEBISTA sprawa jest noszenie takich galotkow-getrow obciskowych!!!ja nosze po domu a do pracy mam bluzke sciskajaca-wyszczuplajaca,ktorej nikt niezauwazy bo jak przebija to jak podkoszulek i te dwie rzeczy w mojej szafie zajmuja 1miejsce!!
http://moda.allegro.pl/gorset-slim-lift-wyszczuplajacy-ram-wyciecie-m-i1450636229.html
naprawde to jest godne polecenia,ja mam jeszcze bez ramiaczek a ostatnio zamowilam sobie zzzzzzzzz-moj to nie umie przezyc jak mnie w tym widzi...i zawsze zamawiam np.mam M-to biore S-extra po to,zeby sie w to wciskac-doslownie....ale przynajmniej czuje,ze cos mnie wsysa i jesc sie nie chce bo jak czujesz sie taka napieta,opieta to Ci nawet mysl o jedzeniu nieprzechodzi przez glowe...-tak na mnie dzialaja te getry,mam tez body ale za duze,w sumie to tak oo nosic ale niewsysaja mnie tak jak te getry i moja ulubiona podkoszulka....body przyda sie jak po ciazy bedzie sesja2 z zycia Panny Anny,to na bank mi sie przyda!!!ale kiedy to bedzie...cos opornie idzie nam powiekszanie Rodzinki....narazie podchodze do tego calkiem na luzie,jak sie uda to SUPER....tylko za duzo ostatnio sie wydarzylo i potrzebuje innego powietrza bo sie powoli dusze w tym chorym klimacie,mialam taka depreche w zeszlym tyg.ze o tak rozplakalam sie mojemu jak tylko przekroczyl prog mieszkanai-bidula-prawie Go tym zachowaniem wykonczylam bo tak lkalam,ze nie umialam slowa wydusis tylko byc wtulona w Niego a On chcial sie za wszelka cene dowiedziec co sie stalo...ehh...cholerne zycie i pierdolone Princesski...ale to inna bajka!!!
tak wiec,biore sie do roboty....jeszcze wklikam moj jadlospis i spadam-
w pracy:
-2kromki ciemnego chleba z 2pl.sera zoltego
-1malusi milky way
w domu:
-2mleczne bulki
-2Activie(119x2=238kcal)
Dziekuje raz jeszcze za zajebiaste slowa...nie o to mi chodzilo...ale hehe.. JESTESCIE NIEMOZLIWE....CUDOWNE....NAJLEPSZE!!!!!
WildButterfly
21 lutego 2011, 20:32Pamietaj, ze nie odpuszczamu!!!!:)
atlanta84
21 lutego 2011, 19:13To aby Ci nie było tak prosto i abyś miała jakiś cel jeszcze- bo jak już Ci pisałam dla mnie jesteś super laska, to proponuję popracować nad pośladkami, bo chyba za mocno Ci się spłaszczyły. Nie jestem taka wredna tylko tak naprawde uważam, a Tobie pewnie znowu i tak się uda i będziesz jeszcze bardziej zaj.. :-)
Weronikaaaaaa
21 lutego 2011, 18:48chyba się w tobie zakochałam