A wiec...hmm...ostatnio zrobilam krok do przodu!!bylam dwa dni na powiedzmy aerobiku,cwiczenia polaczone z ruchami boksu...bomba...ale my sie napocily uullala ale warto bylo!!mam takie zakwasy,ze masakra!!wczoraj tez bylysmy ale te cwiczenia nie byly juz takie ciekawe,nudne!!ale jestem dumna ze sie wkrecilam mimo ala..bolu jaki teraz odczuwam po tych cwiczeniach!!
waga spadla mi tylko o kg ale niezapisuje bo wszystko moze sie zmienic...to tylko ale i az kg:)w dol!!!
Pozdrawiam i zycze kazdej z Was powodzenia!!