Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Garść inspiracji

Dziś wielki dzień, szklana pokazała 83kg co daje łącznie - 20kg od najwyższej wagi w moim życiu. Jeszcze tylko 19kg i osiągnę założony cel Ale na spokojnie, bez spiny, nie wyznaczam sobie określonej daty kiedy chciałabym go osiągnąć. Odkąd zafascynował mnie minimalizm, waga zeszła na dalszy plan.

Najlepiej u mnie sprawdza się 6dni zdrowego jedzenia: 75% surowych warzyw/ 25% gotowanych, owoce, orzechy, kasze.

W niedziele odpuszczam i jem normalnie w granicach rozsądku.

Bigos jarski

Kapusta z jabłkiem i koperkiem

Frytki z marchewki & sok z buraka

A tak niedługo będziemy wyglądać na wymarzonych wakacjach Już za 33dni Wyspy Kanaryjskie Bajeczne plaże, drinki z parasolką, tryb offline, ukochany obok... Fantastycznie jest spełniać marzenia