Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witaj ponura rzeczywistości


Niby dramatu nie ma ale było tak pięknie a tu 67.1 (szloch)(szloch)(szloch) a najgorsze w tym jest to ze naprawdę uważałam na to co jem .Jadłam 2 posiłki jak zawsze i miałam więcej aktywności i co i DUPA